Ekotopik

Kupiłam caladium white ( w sensie,że cebulkę lub kłącze,bo dokładnie nie oglądałam) Myślałam,że to ogrodowe, a okazało się domowe.Czy macie jakieś doświadczenia z tym czymś? Może to troszkę jak szczawik się hoduje

Z tym Calladium Amito to tak jak z daliami czy tulipanami.. Wsadzasz je na wiosne i wykopujesz przed mrozami. Ja je lubie bo sa piekne ale to wykopywanie mnie denerwuje wiec kupuje nowe juz wyrosniete i pod koniec lata zostawiam je w ziemi.
To sa takie male kuleczki ala bulwy.

Dalii też mi się nie udaje przechować,ale tulipanów nie wykopuję.Pierwsze słyszę w ogóle...mieczyki,krokosmie,kanny tak,ale żeby tulipany Popróbuję,najwyżej tylko żal będzie 9zeta.

Belva zrobiła mały skrót myślowy, nie denerwuj sie Ami
Dalie wykopuje sie na zimę - a tulipany wykopuje się na lato (zwłaszcza jeśli ma się teran podmokły lub lato jest wilgotne - mogą zgnić 'śpiąc' w ziemi)

Musze powiedzieć, że pierwszy raz słyszę o kaladium ogrodowym... znałam go tylko jako domowa rośline doniczkową

Cebulko,ono miała być ogrodowe,skoro leżało na półce razem z daliami i innymi.Dopiero w domu doczytałam,że to nie tak do końca.

Ale Amitko wszystko teoretycznie moze byc ogrodowe.. byleby nie bylo mrozu..

Przeprowadzić się Tylko gdzie,jak w tym roku zmroziło całą Europę

Ja mam stare bulwki mojego rozowo zielonego kaladium ktore wykopalam 2 lata temu przed zima i nie chcialo mi sie ich wsadzac w tamtym roku.. Moze w tym roku wsadze i zobacze co z tego bedzie?


Amito mysle ze zamiast wyprowadzac sie w cieple kraje to ty po prostu kupuj co roku nowe caladium. Wyjdzie ci jednak taniej

No nie wiem,odliczając koszt ogrzewania mieszkania to wyszłoby mi całkiem sporo do przodu
Jak to Ci się nie chciało? toż ono piękne jest...kupię sobie jak tylko spotkam.
Mnie to caladium przypominało obrazka i dlatego tak mi się spodobało.

amita pisze:No nie wiem,odliczając koszt ogrzewania mieszkania to wyszłoby mi całkiem sporo do przodu
Jak to Ci się nie chciało? toż ono piękne jest...kupię sobie jak tylko spotkam.
Mnie to caladium przypominało obrazka i dlatego tak mi się spodobało.

Amito mnie sie wiele rzeczy nie chce...... szegolnie teraz.. Jakies takie wiosenne zmeczenie chyba czy co?

A co to jest ten obrazek?

Obrazek to taka roślina,bardzo ładna.Dostałam od Onaelki.Ma ozdobne liście,nie wiem czy kwitnie.
Oj,Belvo,żeby nam się tak chciało jak nam się nie chce Ktoś na kafe ma w stopce:budzi się we mnie zwierzę,ale obawiam się,że to leniwiec A wiosna przyjedzie na rowerze

amita pisze:Kupiłam caladium white ( w sensie,że cebulkę lub kłącze,bo dokładnie nie oglądałam) Myślałam,że to ogrodowe, a okazało się domowe.

Ciekawe, czy takie? - to, jest ze strony - http://www.easytogrowbulbs.com/index.as ... ProdID=849 - i jak widać, na świeżym powietrzu rośnie - tylko może, to nie to świeże powietrze?!!!

Szelu,dla mnie ogrodowe to takie co ich nie trzeba wykopywać na zimę Bo generalnie,w lecie to wszystko w ogrodzie może se rosnąć.

tak wygladaly moje rozowo-zielone

Jezu jakie to piękne

Chyba się teraz nikt nie dziwi,że mnie zachwyciły

Amito, wsadzaj je wprost do gruntu i ciesz sie nimi cala wiosne, lato i jesien.. Na zimie je wykopiesz i na wiosne znowu wsadzisz.. Przeciez jednoroczne i dwuroczne rosliny tez sa w ogrodach.. nie same byliny!!

I tak zrobię jeśli nie uda mi się ich przechować,kupię nowe na wiosnę.