Samanta pisze: musze mu przynieść z działki troszkę gliniastego podłoża coby mu bardziej dogodzić. Wymieszam je z ziemią ogrodniczą i zrobie mu luksus a sobie wygodę i pewność, że go nie zasuszę - ta roślina musi mieć stale wilgotne podłoże!
Samanto jestem Twoją dłużniczką
Właśnie rozwiazałaś mój zeszłoroczny dylemat. Niby mam w księdze info o podłożu, ale jakoś nie wczytałam się tym razem i umknęła mi ta glina
Widziałam u kogoś jak wystawili na taras w pełne słońce i przepięknie kwitł, a ja swojego musiałam zabrać ze wschodniego bo ciągle był oklapnięty. Podlewałam ale to nic nie pomagało. W końcu ustawiłam go na balkonie południowym ale zacienionym. Kwitł już w domu stojąc przy oknie wschodnim, bo jego kwitnienie przypadło na koniec września.
Napisz mi jak go hodujesz, bo zupełnie nie znam się na tym kwiatku. Dostałam go w prezencie i tak uczymy się nawzajem o sobie
Z miłą chęcią podzielę się z Tobą zaszczepką, a jak jeszcze będzie możliwość wymiany, to tym bardziej się cieszę
Piękny Twój Oleś
Czy może wiesz, albo czy możesz zasięgnąć porady koleżanki, czy to prawda, że ,,Lubi rosnąć w dużych pojemnikach i nie lubi częstego przesadzania,,