Przed dodaniem sztobów do mnożarki należy pomoczyć w środku grzybobójczym, mam Topsin M 500 SC i nie wiem w jakim stężeniu mam ten roztwór zrobić? Jak długo ten roztwór można używać po sporządzeniu? dzień, miesiąc czy bezterminowo. Szkoda go wylewać po wyciągnięciu sztobów.
lbo jak naciąć? tylko korę czy przepołowić aż za ucięte oczko? ze zdjęcia nie można wywnioskować To są pytania ”lejka” który po raz pierwszy chce to zrobić a w życiu nie widział jak to się robi.
Papcio pisze: to mam nadzieję, że dobrze je po parafinowałem i powtykałem do perlitu.
Papcio pisze:...chyba, że powiecie mi Dawaj!
Zastanawiam się czy nie wywieść to wszystko do blaszaka nałce? Tam jest zimno i mam prąd. Co o tym sądzicie? Choć w moim pomieszczeniu mam jakieś 16 stopni.
megan pisze:Będę ukorzeniać w pojedyńczych butelkach wypełnionych ziemią (piasek+torf).Interesujące jest to ukorzenianie w trocinach,ale obawiam się,że mogłabym przesuszyć patyczki i trzeba pilnować kiedy pojawią się korzonki i przesadzać do doniczek z ziemią.Najbardziej martwiło mnie to kaleczenie sztobrów: na jaką długość,jak mocno-teraz już wiem a eksperymentować z trocinami będę w przyszłości.
Ciekawi mnie jeszcze jakie to mogą być trociny:z iglastych czy liściastych drzew,świeże czy takie odleżane w suchym miejscu?
Papcio pisze:Już tydzień jak moje patyki są w mnożarce. Aż mnie łapki swędzą by jednego wyciągnąć i popatrzyć co się dzieje. Ale postaram się wytrzymać! ręce precz od...
Ale świerzbią te paluchy!
Papcio pisze:Mietek, jeszcze małe pytanie.
Przeczytałem to co wyżej napisałeś o ziemi, tylko jak głęboko mam potem wsadzić tego patyczka z małymi korzonkami Moje sztobry mają średnio po dwa oczka i wsadzać pod drugie oczko czy pod te na samej górze
Jakoś nie mogę się połapać, co artykuł to co innego pisze. Czytałem już wiele i na różnych forach i dalej nic nie wiem! A doświadczenia nie mam.
Te moje pudełko po rybach z Auchana ma grubość ścianki 2cm a podstawa czyli dno ma 3cm, to tak dla informacji.
Jutro zmniejszam temperaturę na 25 stopni. Coś mi skala termoregulatora kłamie, mam ustawione na 32 a termometr pokazuje 30.
mietek pisze:...
sorrki że tak wiele liter, ale krócej nie umiałem
mietek
kra1013 pisze:Myślę, że już w fazie ukorzenionej sadzonki należy jednak go wyłamać.
najlepiej jak sadzonka winorośli rusza w jeden tylko pęd.
i tylko 2 zostawię.
Mietku, czy Ty takie korzonki jak na tym obrazku „wtykasz” do ziemi? Moim zdaniem ten z lewej się obłamie,
mietek pisze:U mnie z 15/16 X temp. -7*C , a 16/17 temp. - 6* C Całkowity koniec wegetacji czegokolwiek.
Większość młodych sadzonek nie zaczeła nawet drewnieć
M.
mietek pisze:...nie rozwodząc się zabardzo wolę silną formę krzaczastą niz pojedyńczą rachityczną ...
mietek pisze:najlepiej jak sadzonka winorośli rusza w jeden tylko pęd.
Myślę podobnie, ale w życiu bywa różnie - nie rozwodząc się za bardzo wolę silną formę krzaczastą niż pojedynczą rachityczną
kra1013 pisze:
To po co Ty to produkujesz?
Wiosną dobrze Ci idzie....
Sorry
Wróć do Drzewa i krzewy owocowe
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości