Strona 2 z 2

Re: szybko rosnące drzewa

Post: wt paź 15, 2013 7:36 pm
autor: Onaela
Emmi pisze:To super! Bo zmartwiłam się trochę jak usłyszałam, że róże przy ścianie domu to nienajlepsze miejsce :)
/

Emmi- jak to zwykle w życiu bywa.wszystko ma swoje plusy i minusy :/ Zimą różom będzie dobrze przy ścianie,natomiast latem-niekoniecznie.Zwłaszcza,jeśli to ściana południowa.Sąsiadka miała sporo racji,bo tak po prawdzie to róże lubią przewiewne stanowiska latem. Przy ścianie zwłaszcza południowej będzie im za ciepło i będą krótko kwitły. Poza tym brak przewiewu sprzyja rozwojowi chorób grzybowych :/ No i sucho jest przy ścianie :(

Re: szybko rosnące drzewa

Post: pn sty 15, 2018 8:04 pm
autor: Cebulka
Znalazłam świetny artykuł o drzewach - naukowy ale prosty, jak rosną korzenie i gałęzie i skąd taki mechanizm, warto przeczytać!
http://www.plantmar.pl/artykuly,3,5.html

A swoją drogą to Emmi posadziłaś tam w końcu jakieś krzewy, czy pnącza, czy kaczkom lotki podcięłaś? ;)

Re: szybko rosnące drzewa

Post: wt sty 16, 2018 3:09 pm
autor: Emmi
Nadal jest to sprawa niezałatwiona. Sadzę tam to i owo, ale słabo rośnie. Nie chcę być wredną osobą ale któregoś roku nawet wydawało mi się, że sąsiad czymś podlewa od swojej strony akurat tu gdzie posadziłam... ale 100% pewności nie mam. Mąż nie dowierza i uważa, że to wszystko siedzi w mojej głowie bo mam do niego żal o koty , on jest gołębiarzem. Złożona sprawa ale nikt mi nie powie, że trudność w posadzeniu tam czegokolwiek jest normalne, tam nawet chwasty słabo rosną.

Re: szybko rosnące drzewa

Post: ndz sty 21, 2018 11:04 pm
autor: Cebulka
Jeśli chwasty słabo rosną to rzeczywiście bez wymiany ziemi na przynajmniej 50-70cm wgłąb jak ja wszędzie robię to nic nie urośnie... Zresztą niestety widziałam po twoich zdjęciach jakie masz 'stosunki wodne' w ogrodzie i rzeczywiście problem jest złożony, trudny do rozwiązania bez kompleksowego szerokiego podejścia.

Re: szybko rosnące drzewa

Post: wt sty 23, 2018 9:12 am
autor: Emmi
Tam akurat jest wyżej. Zaskakujące jest to, że na tej samej linii przy ogrodzeniu ale trochę dalej rosną maliny i porzeczki od tego sąsiada między innymi i rosną i nic się im nie dzieje [mysli]