Żarnowiec miotlasty

Również iglaki, żywopłoty i pnącza

Żarnowiec miotlasty

Postautor: Baś_22 » śr maja 09, 2007 10:58 am

Mój młodziutki żarnowieć ładnie się już rozrósł. Poprzedni czerwony zmarzł mi niestety i musiałam go wyrzucić, był nie do uratowania :(

Obrazek Obrazek

Mam do Was pytanie: jak tniecie żarnowiec? Przeczytałam w majowym numerze "Twój ogrodnik", że żarnowce będą zawsze ładnie kwitły jeśli spełni się dwa podstawowe warunki tzn. jeśli nie pozwoli się im zmarznąć i nie zapomni ich przyciąć co roku zaraz po przekwitnięciu. Pani Lucyna Grabowska pisze, że należy ściąć cały krzew mniej więcej o połowę.
I tu nie bardzo rozumiem? Mam obciąć krzew tylko od góry? A co z bocznymi gałązkami? No chyba też trzeba je obciąć?
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » śr maja 09, 2007 11:33 am

Sliczny,cudny ogród-tam to mozna wsi±kn±æ na dobre :D
saginata
 

Postautor: MaWi » śr maja 16, 2007 8:49 am

Baś - mam Żarnowiec Miotlasty (Cytisus scoparius) od 2 lat. Kwitnie mi dwa razy w roku. Przycinałam go po każydm kwitnieniu (tak o połowę), ale właśnie powiedziano mi, że koniecznie mam trochę zakwasić ziemię (kwaśnym torfem powiedzmy) ale nie wymaga praktycznie żadnego cięcia, można wykonywać tylko cięcie formujące w celu ukształtowania pokroju. Ile latek liczy Twoj?

Oto fotka mojego. Zdjęcie sprzed kilku dni.


Obrazek
Awatar użytkownika
MaWi
Weterani
 
Posty: 190
Rejestracja: pt lut 02, 2007 12:34 pm

Postautor: Baś_22 » śr maja 16, 2007 10:36 am

MaWi - mój żarnowiec ma też 2 lata :) W tym roku wystrzelił mocno w górę więc go przycięłam o połowę na wysokości i boczne gałązki też. Będę go cięła dla utrzymania pokroju. Na Tragach Ogrodniczych w ostatnią sobotę dokupiłam jeszcze żarnowiec w dwóch innych kolorach. Będą rosły obok siebie. Wg Twojej rady zakwaszę im trochę ziemię. Dzięki :)

Obrazek

Na zdjęciu widać dokładnie jak przystrzygłam żarnowiec i to, że ma już nowe towarzystwo :) Zdjęcie wyżej - przed strzyżeniem, zdjęcie na dole - po strzyżeniu :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: MaWi » śr maja 16, 2007 7:19 pm

Widziałam niedawno Żarnowiec Miotlasty, który kwiatuszki miał ciemnozłote, z jaskrawo czerwonymi skrzydełkami - cudo!:) Nie widze dokładnie koloru Twojego (u mnie namonitorze jest taki różowy) - może to będzie taki sam?:)
Awatar użytkownika
MaWi
Weterani
 
Posty: 190
Rejestracja: pt lut 02, 2007 12:34 pm

Postautor: Baś_22 » czw maja 17, 2007 5:21 pm

MaWi - ten co u Ciebie na monitorze jest różowy to w rzeczywistości jest mocno czerwony :)
Żarnowiec z kwiatkami ciemnozłotymi i jaskrawo czerwonymi skrzydełkami ( o którym piszesz) rośnie w głębi koło niezapominajki.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » pt maja 18, 2007 8:49 pm

Zapatrzy³am siê na tego ¯arnowca miotlastego-i wczoraj zrobi³am nowe klombiki i zakupi³am dwa
jeszcze ma³e-ale mam nadziejê,¿e szybko podrosn±
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b456afa3063c83df][img:c5190ae45a]http://images20.fotosik.pl/360/b456afa3063c83dfm.jpg[/img:c5190ae45a][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f481bc3c64374ea9][img:c5190ae45a]http://images20.fotosik.pl/360/f481bc3c64374ea9m.jpg[/img:c5190ae45a][/URL]
saginata
 

Postautor: Baś_22 » sob maja 19, 2007 10:27 am

Saginatko, zobaczysz jak szybko Ci podrosną. Już za 2 lata będą wygladały tak jak mój żółty na zdjęciach u góry :)

Będę czekała razem z Tobą, bo te dwa krzaczki, które kupiłam w ubiegłą sobotę to prawie rówieśnicy z Twoimi :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » sob maja 19, 2007 11:14 am

Ale u mnie ziemia s³aba,piaszczysta-chyba muszê nawoziæ -tylko czym???
saginata
 

Postautor: Baś_22 » sob maja 19, 2007 10:57 pm

Ja nie nawoziłam niczym! Z braku miejsca na działce zlikwidowałam cześć trawnika i tam posadziłam mój pierwszy żarnowieć żółty a teraz dosadziłam koło niego jeszcze dwa inne kolory likwidując oczywiście dalszą część trawnika :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » ndz maja 20, 2007 6:33 am

Ja zrobi³am to samo [lol] -te¿ wyciê³am trawnik.
saginata
 

Postautor: Baś_22 » ndz maja 20, 2007 11:33 am

Myślałam, że tylko ja cierpię na brak miejsca na działce :D :D :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: lucysia » wt maja 29, 2007 9:41 am

Ja za to cierpię na nadmiar!Ile to czasu zajmuje a naprawdę niedużo mam tych klombów i roślin nie ma aż tyle co u niektórych z was.Dziś upał to sobie darowałam,córka zrobiła bunt-do domu!!! i koniec.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Badja » śr maja 30, 2007 2:05 pm

Z nadmiarem to chyba jest jednak łatwiej - mozna posiać trawę [lol] [lol] [lol]
Badja [slonce]
Awatar użytkownika
Badja
Weterani
 
Posty: 304
Rejestracja: pn lut 26, 2007 11:26 am

Postautor: Cebulka » śr maja 30, 2007 2:11 pm

Badjo - to racja do pewnego stopnia - trawę też ktos musi co tydzień ciąć... [haha]
Chyba że się specjalnie zostawi dziką łąkę ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: koliberek » pt cze 01, 2007 5:51 am

hahah :)

ja na poczatku, zeby zlikwidować plac budowy i nie mając zbyt dużo roślin, ani koncepcji jakiejś specjalnej, też posiałam trawę, na całości prawie. Teraz pomału z biegiem czasu i dokupowanych bądz otrzymanych roślinek, likwiduje trawnik :)
Pozdrawiam wszystkich :)
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: saginata » śr cze 06, 2007 6:40 am

Basiu-czy Ty przycinasz ¯arnowce po kwitnieniu???
saginata
 

Postautor: Baś_22 » czw cze 07, 2007 12:10 am

saginata pisze:Basiu-czy Ty przycinasz Żarnowce po kwitnieniu???


Właśnie na początku tego tematu zadałam to pytanie, bo nie miałam doświadczenia w tej kwestii :D :D :D ale nie otrzymałam żadnej odpowiedzi :(
Postanowiłam więc zaryzykować i skróciłam go o połowę (z wysokości) a także "obgoliłam" go po bokach. Wyglada obecnie bardzo ładnie - zagęścił się i nabrał ładnego kształtu :)
Te nowonabyte żarnowce też obciełam ale w tym przypadku tylko z wysokości, bo są jeszcze malutkie :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » czw cze 07, 2007 6:01 am

Dziêkujê Basiu-jutro skrócê swoje :D
saginata
 

Postautor: Baś_22 » czw cze 07, 2007 7:55 am

Proszę bardzo niech im wyjdzie na zdrowie :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » czw sie 30, 2007 8:00 am

Basiu-jakiego wzrostu jest Twój najstarszy ¿arnowiec-bo z tego co widzê to jest do¶æ wysoki-i chyba bêdê musia³a swoje przesadziæ-bo by³y malutkie-i posadzi³am je w ma³ym klombiku.Teraz rosn± do¶æ szybko-i nie pasuj± w tym miejscu.
saginata
 

Postautor: saginata » czw sie 30, 2007 8:02 am

A z tego co wyczyta³am to ¿arnowców w zasadzie siê nie przycina-mozna raz na jaki¶ czas przeprowadziæ ciêcie formuj±ce.No ale moim nie zaszkodzi³o.
saginata
 

Postautor: cicho_borowska » czw sie 30, 2007 6:45 pm

Żarnowców jest u mnie w lesie /tym przylegającym do działki/ bardzo dużo.
Zamierzam je poprzenosić trochę na działkę. Mnie się wydaje, że się je przycina, bo rosnące w naturze starsze egzemplarze sa częściowo suche, zbrązowiałe. Nim zbrazowieją rozrastają się dość mocno w szerz i dorastają do około 150 cm.
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Baś_22 » czw sie 30, 2007 9:26 pm

Sagi :) myśle, że mój żarnowiec ten najstarszy ma gdzieś około 1m (teraz po ścięciu).
W tym roku ścięłam ten najstarszy i nawet te nowo kupione. Bedę je przycinała co roku, ponieważ po cięciu pięknie się zagęściły i wzmocniły. Przedtem nigdy ich nie ciełam :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » pt sie 31, 2007 3:13 pm

Dzieki Basiu :)
Muszê przesadzic-bo 1m to do¶æ wysoko.A moje tez s± mocne i gêste-nie wiedzia³am,¿e to tak po ciêciu-bo moje s± z tej wiosny.
saginata
 

Postautor: cicho_borowska » pt sie 31, 2007 6:47 pm

Dodam jeszcze, że na wsi rzeczywiście robi się z niego miotły. Ostatnio mój sąsiad robił. Ja o tym nie wiedziałam, ale mam sąsiada, który mnie lubi odwiedzać na działce. Ostatnio przyjechał i mówi:
- Dobry
Ja na to
-Dzień dobry. Na spacerek?
- Ni, do lasu
- Sprawdzić czy grzybki urosły?
- Ni, po żarnowiec
- A po co panu ten żarnowiec?
- Na mietły
- Aha
Tak oto dowiedziałam się, że to nie jest tylko żarnowiec, ale żarnowiec miotlasty. :D
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: saginata » pt sie 31, 2007 6:56 pm

[haha] [haha] [haha] -a ja mysla³am,¿e on zawdziêcza sw± nazwê miotlastemu pokrojowi krzewu-no bo moje stoj± jak te miot³y [haha]
saginata
 

Postautor: cicho_borowska » pt sie 31, 2007 8:43 pm

Na rowerze przyjechał ten sąsiad, to pewnie dużo nazbierał żarnowca.
Myślę, że nazwa wzięła się od pokroju, a że gałązki są sztywne to dobre na miotły. :D
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Cebulka » wt wrz 18, 2007 8:59 am

O ile wiem, nazwa wcale nie wzięła się od pokroju tylko właśnie od tego, że z żarnowca robiono dawniej miotły, na które podobno nadaje się nawet lepiej niż używane obecnie wierzby ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Emmi » pn paź 15, 2007 10:43 am

A jakie miejsce musi mieć? jakieś osłonięte, czy dobrze sobie radzi w zimie? A może trzeba go okrywać na zimę?
Bardzo mi się spodobał... taki jest uroczy :D
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: cicho_borowska » pn paź 15, 2007 10:47 am

Emmi, myślę, że nic z nim nie trzeba robić, tylko po prostu posadzić. Obok mnie rośnie na skraju lasu. Na totalnym "wygwizdówie", a rozsiewa się jak oszalały.
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Emmi » pn paź 15, 2007 10:50 am

oooo! to cudownie, bo moja działka to właśnie ,,wygwizdowie,, [rol]
Chociaż ten o którym piszesz rośnie na skraju lasu, to może mimo wszystko jest jednak osłonięty? Bo u mnie 100% ,,wygwizdowie,,
:F
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Następna

Wróć do Drzewa i krzewy ozdobne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości