bougainvillea

Również iglaki, żywopłoty i pnącza

bougainvillea

Postautor: belva » ndz wrz 06, 2009 4:25 pm

A co powiecie o Bougainvillea???

Czy w Polsce jest szansa na jej przezycie?? Moze po tej samej stronie domu gdzie rosna winogrona??


W koncu polskie zimy nie sa juz az takie mrozne. :)
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: Samanta » ndz wrz 06, 2009 5:30 pm

Widziałam przy kilku domach ale chyba nie jest bardzo rozpowszechniona. A szkoda bo to prawdziwa piękność.
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: belva » ndz wrz 06, 2009 7:04 pm

jakiej byla wielkosci??


Widzialas w Polsce??? [shock]
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: Samanta » ndz wrz 06, 2009 8:37 pm

W Polsce widziałam w Zamościu. Kilka lat temu i to byłe pierwsza bugenwilla którą widziałam żywcem. Przy tej samej uliczce były jeszcze chyba ze 2 domy przy których były bugenwille.Widać taka moda tam była albo sąsiadki się lubią.
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: belva » pn wrz 07, 2009 6:35 pm

pytalam o wielkosc bo ciekawa jestem czy byly na tyle duze ze piely sie po scianie? Jezeli byly male to znaczy ze wstawiane sa do domow na zime.
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: Samanta » śr wrz 09, 2009 11:03 am

Wiesz co nie pamietam. One mnie tak zachwyciły że zapytałam panią przed domem co to jest i ta pani mi powiedziała. Dopiero potem popatrzyłam sobie w necie. Ale czy w donicach czy czy w gruncie zabij mnie nie wiem. Spore były w każdym razie.
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: Cebulka » śr paź 21, 2009 7:09 am

Belvo - czasem niestety trzeba powiedzieć sobie NIE i to jest taki czas [lol]
Buganwilla nie przeżyje Ci w gruncie w okolicach Warszawy.

W Polsce można mieć ją w donicy i wystawiać na lato na zewnątrz, a na zimę w jakieś jasne może być mocno chłodne ale nie polsko-mroźne miejsce :) Może by akurat jakąś jedną lżejszą zimę w gruncie przeżyła - ale to zmarznie za dwa czy trzy lata, jak juz zdążysz się ucieszyć, że będzie żyła :/

Tak więc buganwillę to możesz mieć u siebie ;) A masz swoją drogą?
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: belva » śr paź 21, 2009 10:40 am

Nie .. mialam raz tylko i nie przezyl zimy.. U nas tez potrafi byc 10 stopni mrozu. :?

Myslalam ze w Polsce po tej samej stronie domu gdzie juz od lat sa winogrona.. mozeby przezyla?? :D
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: Cebulka » śr paź 21, 2009 6:11 pm

Niestety belvo - w Polsce zimą spokojnie potrafi być - 20 :/
Po każdej stronie domu [haha]

Tuurma mówiła że minus 30 kiedyś widzieli (i to na wysokości półtora metra)... :shock:
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: belva » czw paź 29, 2009 4:19 pm

No coz Cebulko jak nie da rady to nie da.. :?

A moze cos takiego by mozna bylo?? Pieknie kwitnie do poznej jesieni.. Chcialabym to miec tutaj tez.. ale i w Polsce :)

Indigofera Heterantha

piekny prawda?? najwyzej dochodzi do metra wysokosci i poklada sie na boki

http://www.esveld.nl/plantdias/51/51402.jpg
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: belva » czw paź 29, 2009 4:24 pm

inne zdjecie


Obrazek
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: Cebulka » czw paź 29, 2009 6:38 pm

Nie wiem Asiu, szczerze powiem nie widziałam dotychczas takiego krzewu.
Ale sprawdź mrozoodporność, może się nada :)

Sprawdź też czy jest całkiem bezobsługowy - skoro planujesz do Polski o ile dobrze pamiętam przyjeżdżać co roku na jakiś tylko czas w maju, to twoje rośliny będą musiały radzić sobie same... [rol]

Ale co tam, dla chcącego nic trudnego - przynajmniej twój ogród będzie z egzotycznymi roślinami wyglądał inaczej niz wszystkie dookoła, nawet jeśli nie wszystkim spodoba się nasz klimat, to jakaś część może sie tu zadomowić :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: farmerka63 » pt paź 30, 2009 2:52 pm

Indygowiec czyli....Coś mi się przypomina , że to chyba roślinka miododajna. I najprawdopodobniej Farmer chciał ją mieć - jak każdą miododajną ;) Ale z powodu mroźnych zim zrezygnowaliśmy. A tak a propos spadków, to w 2005 zanotowaliśmy u nas -28 . Więc Bugenvilla stanowczo tylko w chowanych pojemnikach [snieg]
Awatar użytkownika
farmerka63
Weterani
 
Posty: 1287
Rejestracja: ndz mar 02, 2008 3:21 pm

Postautor: belva » pt paź 30, 2009 6:56 pm

farmerka63 pisze:Indygowiec czyli....Coś mi się przypomina , że to chyba roślinka miododajna. I najprawdopodobniej Farmer chciał ją mieć - jak każdą miododajną ;) Ale z powodu mroźnych zim zrezygnowaliśmy. A tak a propos spadków, to w 2005 zanotowaliśmy u nas -28 . Więc Bugenvilla stanowczo tylko w chowanych pojemnikach [snieg]



Z tego co wiem to ona pochodzi z Himalajow.. wiec powinna wytrzymywac niezle mrozy..

Miododajna mowisz??? Mniam :D
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am


Wróć do Drzewa i krzewy ozdobne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości