Śniadek

drzewa, krzewy, kwiaty, warzywa...

Śniadek

Postautor: Cebulka » pn sty 24, 2011 11:12 am

Śniadek
[11.02] 18:50 elka14
Moja "zagadka" rosła całe lato w donicy na tarasie, druga wsadzona do ogródka. Obie zakwitły. Wykopałam je i na razie siedzą w piwnicy. Niedługo wsadzę je do doniczki i niech zaczną rosnąć. Kwitły długo, stopniowo rozwijając pojedynczo kwiatki zaczynając od obwodu kwiatostanu.
********************************************************************************************
[12.02] 15:48 sz_elka
Rozwiązałam Twoją zagadkę! Ornithogalum Saundersiae z Zimbabwe!!!!
http://nedfern.nl/www/photo/zim/0orn.htm
********************************************************************************************
[12.02] 16:37 sz_elka
A dokładniej: Jest to południowoafrykańska odmiana ŚNIEDKA (Ornithogalum saundersiae), rośliny zrodziny liliowatych,. hodowanej jako ogrodowy i cięty kwiat ozdobny.
http://www.pinerise.com/bulbs.html
http://www.semco.pl/cebule.html -- cennik
http://www.cebulkikwiatowe.pl/BulbFlowe ... 5%9Aniedek
********************************************************************************************
[12.02] 17:32 elka14
Nigdy by mi nie przyszło do głowy, że to jakiś śniedek. Okazuje się, że nawet nie popełniłam istotnych błędów w uprawie. Może uda się go rozmnożyć...
********************************************************************************************
[16.02] 15:44 elka14
Zajrzałam do swojego śniedka (już jestem mądra!), bo w jesieni zerwałam torebki z nasionkami. Nie wiem czy coś z tego będzie - zrywałam jeszcze zielone. Teraz postanowiłam, że podpędzę cebule wcześniej, może szybciej zakwitnie i lepiej dojrzeją nasionka.
********************************************************************************************
[02.03] 11:50 Cebulkaa
W sprawie śniedka (śniadka [bo tak też to widziałam]) – fajnie, że ktoś go ma! Pisała o nim Elka14, ale ja go wypatrzyłam też u Mikros schowanego za lilią (Nie mylę się? ) Zawsze mnie fascynował ten wiechowaty tak z opisu w książkach (że to żywy bukiet kwiatów, otwiera się w wazonie przez parę tygodni) a teraz na wyjeździe po raz pierwszy widziałam go na żywo – faktycznie bukiety z niego ustawiane były w recepcjach, czasem łazienkach. Tylko że w polskiej literaturze na temat to wszędzie było twierdzenie, że cebuli nie warto przechowywac na drugi rok bo już nie zakwitnie i najlepiej ją wyrzucic. Zawsze bulwersowało mnie oczywiście to zdanie Napiszcie, czy to prawda?
********************************************************************************************
[02.03] 12:38 Mikros
Cebulko – śniadka i owszem mam ale Ornithogalum umbellatum, Eli jest inny.
********************************************************************************************
[04.04] 22:36 Sz_elka
PS Cebula śniedka kupionego u ogrodnika ruszyła - juz z trzech miejsc wypuściła pędy na 2 - 4 cm ! Onaelu! Ty chyba tez kupiłaś, czy dobrze pamiętam?!! Czy mi się pozajaczkowało?!!! W każdym razie co z tą zakupiona cebulą ?!! Ruszyła jak moja??? Nasionka śniedka od Eli jeszcze śpią!!!
********************************************************************************************
[05.04] 15:17 anamaria
Szelko - to ja kupiłam cebulki śniedka w ilości 9 szt. Z tego 3 ruszyły w górę (ok 2 cm), 4 dopiero kiełkują, a 2 spleśniały w ziemi.
********************************************************************************************
[05.04] 18:28 Sz_elka
....Anamario, a jakią odmianę śniedka kupiłaś? Bo ja chyba tą:Śniedek wiechowaty Ornithogalum thyrsoides, ostatnia pozycja:
http://pendula.waw.pl/?p=productsList&i ... eba7a707e9
W sklepie nie była dokładnie określona, tylko zdjęcie było; cebula wielkości piąstki kilkuletniego dziecka !
******************************************************************************************** [07.04] 23:52 anamaria
Szelko, kupiłam śniedki takie jak twoje (ornithogalum thyrsoides). W opakowaniu 10 szt, cebulki były małe.
********************************************************************************************
[08.04] 21:18 elka14
Moje śniedki z nasionek też nie wychodzą - może jeszcze nie pora, a może nie były dojrzałe. W tym roku wcześniej wsadziłam cebulę - zobaczymy co będzie dalej.
********************************************************************************************
[25.04] 14:27 elka14
Czy pamiętacie naszą dyskusję o śniedku? Niedawno zajrzałam do swojej cebuli i okazało się, że już jej nie mam. Zgniła zupełnie.Jesienią jedna padła, ale myślałam, że to przypadek. Teraz potwierdza się, że nie mogą chyba nie mogą przetrwać. Pozostaje więc kupować co rok nowe ( z nasionek też na razie nic nie wychodzi).
********************************************************************************************
[26.04] 14:01 Sz_elka
Mój kupny śniedek (siedzi w domu, w doniczce oczywiście i pod opieką Mamy ma już (to chyba jest potrójna cebula) liścia 15 cm+ 3 liście po 25-30 cm + 2 liście po 20-25 cm i rośnie!!! Natomiast nasionka niestety nie ruszyły !!! (Obdzieliłam nimi parę osób i nikt pomyślnych wieści na razie nie doniósł!) A może trzeba je na zimę z ziemi wyciągać i na sucho przechowywać???
********************************************************************************************
[04.06] 12:02 Sz_elka
Elka14! A jak Twoje śniedki??? Moja duża cebula narazie wypuściła trochę liści z pięciu kątów a ja wciąż zaglądam jej do "gardła", choć pewnie za wcześnie jeszcze na kwiaty, ale może wcześniej się zbierze, to nie chcę przegapić! Oczywiście trzymam ją w doniczce w domu pod czujnym okiem Mamy......nie odważyłam się prowadzić jej sama !
********************************************************************************************
[04.06] 22:39 Cebulkaa
Szelka i Elka! Ja też mam śniadki! I też mają trzy i cztery listki i zaglądam im do gardeł są takie strasznie jakieś wątłe, nie wiem czy z nich wyjdą piękne i sztywne kwiatostany Ale dalej mam nadzieje i czekam
********************************************************************************************
[05.06] 01:04 Onaela
Cebulko-nie wiem czy ty masz śniadka,czy sniedka,bo zdaje sie,ze sa to dwie rózne rosliny.Śniadek ma drobne cebulki i kwitnie na bialo,niesamowicie szybko sie rozmnaża-.Kwiaty rozwijaja sie tylko przy słonecznej pogodzie.Przy pochmurnej i wieczorem-zamykają. Generalnie-zadna rewelacjaMam ich pełno w kazdym wolnym kacie ogrodu-nawet pod tują .Natomiast śniedek to dopiero jest cacuszko! Ale o szczegóły pytaj Elkę 14.
********************************************************************************************
[05.06] 08:53 Sz_elka
Onaelu! To wszystko jest śniedek! Tylko PNOS pisze o śniadku, pokazując śniedka !
Wszystko o ornithogalum czyli o śniedku str.67 topiku, a opis rodzaju na stronce internetowej :
http://www.cebulkikwiatowe.pl/BulbFlowe ... 5%9Aniedek
mówi, że :....Śniedek...Rodzina: Liliowate...Pochodzenie: Afryka Południowa Mogą być podzielone na dwie grupy: grupa odporna na zimowe temperatury oraz grupa nieodporna na niskie temperatury. Cebule grupy nieodpornej na niskie temperatury sadzi się wiosną należą do nich: Ornithogalum arabicum (wysokośc 80 cm), Ornithogalum saundersiae (wysokość 100 cm) i Ornithogalum thyrsoides (wysokość 35 cm). O. arabicum i O. saundersiae ma kwiatostan w formie baldachu. O. Thyrsoides ma kwiatostan w formie luźnego grona. Kolor kwiatów: biały
Odmiany: Istnieje około 150 gatunków, ale najczęściej uprawiane to:
Ornithogalum arabicum
Ornithogalum saundersiae
Ornithogalum thyrsoides
Zobacz też: http://nedfern.nl/www/photo/zim/0orn.htm
Elka14 ma (a właściwie, to jak pisała -miała, bo cebule padły niestety - dobrze pamiętam Elu ?!!!)- południowoafrykańską odmianę śniedka Ornithogalum saundersiae - do pooglądania na grządce pod : "Elka14_ Leśny koncert i zagadka" - jeśli ktoś jeszcze nie oglądał, to niech zajrzy - bo warto
********************************************************************************************
[05.06] 11:00 Onaela
Szelko-chyba masz rację w kwestii śniedka.Ja właśnie sugerowałam się katalogiem PNOSU,gdzie na zdjęciu z podpisem "śniadek"jest roslina podobna do mojej. nie mniej nalezy pamietac ,ze przy tak olbrzymiej ilości odmian z róznymi wymaganiami glebowymi i klimatycznymi(moje są całkowicie mrozoodporne)nie zawsze uda nam się wyhodowac to,czego sie spodziewamy
********************************************************************************************
[13.08] 18:44 Cebulkaa
Kwitną wreszcie moje śniadki! Jak ja już przestałam w nie wierzyc i do gardeł im zaglądac
********************************************************************************************
[13.09] 10:42 anamaria
. Kwitły też śniedki i galtonie - czy ich cebulki trzeba wykopywać na zimę, czy wystarczy przykryć?
********************************************************************************************
[14.09] 08:59 Cebulkaa
. O ile ja wiem to galtonię raczej na pewno trzeba wyjąć, śniadek zależy jaka odmiana - jeżeli ten co ma kwiatostany w poziomych baldachimach i liście z białym paskiem jak krokusy, to może zostac na następne ho ho lat, ale jeśli ten co ma kwiaty w pionowych kłosach, to trzeba go wyjąc (w niektórych książkach piszą wręcz wyrzucic, bo nie zakwitnie w przyszłym roku, ale jeszcze tego nie badałam w praktyce)
********************************************************************************************
[10.10] 09:15 Cebulkaa
Szelka - tak, będę wysyłac niedługo. A mnie śniadki zakwitły! Ale nie pachną - powinny?
********************************************************************************************
[11.11] 12:37 Sz_elka
Moja cebula śniedka nie zakwitła w tym roku w doniczce w domu! Co mam z nią teraz zrobić? Wyjąć i przesuszyć czy pozostawić w doniczce ? Liście ma jeszcze ładne-zielone!
********************************************************************************************
[14.11] 09:35 anamaria
Mikrosku,Twoje śniedki wszystkie mi kwitły cudnie, ale nie pamiętam, czy mogą zostać okryte na zimę w ziemi, czy mam je wykopać?
********************************************************************************************
[09.12] 00:05 anamaria
Dostałam sporo cebulek śniedków (tych pojedyńczych) i zastanawiam się czy mogę je jeszcze posadzić póki nie ma mrozów? Czy lepiej poczekać już z tym do wiosny? Co radzicie?
********************************************************************************************
[09.12] 12:02 anamaria
Czy mogę jeszcze wsadzić cebulki śniedków tą wiosenną jesienią ? Kto próbował?
********************************************************************************************
[10.12] 09:15 Cebulkaa
Anamaria - Ja bym na Twoim miejscu wsadziła te śniadki. Nie wiem, czy zima w domu dobrze im zrobi, mogą całkiem przeschnąc. A to naprawdę odporne kwiatki, powinny dac sobie radę, tym bardziej że prognozy jak narazie dalej nie zapowiadają dużych mrozów, takich, żeby zmarzła po nich ziemia. Tylko trzeba obficie je podlac po posadzeniu.
*******************************************************************************************
12.12] 16:12 Albera
Anamaria! Jeśli śniedki to takie coś niskie białe, to nie lubię tego, bo rozmnaża się jak króliki w Australii, a kwitnie wtedy, gdy nie jestem na działce. Tępię to na równi z chwastami.
*******************************************************************************************
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Wróć do Encyklopedia gatunków

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości