Bukszpan

drzewa, krzewy, kwiaty, warzywa...

Bukszpan

Postautor: Cebulka » pn sty 24, 2011 2:49 pm

Bukszpan
Polecano mi ... kurcze zapomniałam, dobry na żywopłoty i wspaniale nadaje się do kształtowania, szybko rośnie, ale to chyba nie jest iglak... muszę sobie przypomnieć, bukszpan? Tak to on!
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/bukszpan.html
********************************************************************************************
[11.10] 09:48 bird05
Witam wszystkich! Przypomnę się z bukszpanem. Zrobiłam sadzonki wg. przepisu z Kwietnika. Mają teraz jakieś 8- 9 tygodni. Niektóre zbrązowiały i nie koniecznie mają korzenie. Co zrobić z nimi na zimę????
********************************************************************************************
[11.10] 11:55 Cebulkaa
Z tym bukszpanem to nikt nie odpowiada, bo chyba nikt nie wie Może Werter coś by poradził. Masz kilka, to może bądź pionierem i spróbuj, trochę w piwnicy, trochę zostawic na dworze... Zresztą czy skoro dalej korzeni nie mają to czy wogóle coś z nich jeszcze wyjdzie? Nie wiem, ile ukorzenia się bukszpan.
*******************************************************************************************
[12.10] 00:04 Onaela
Z tym Bukszpanem-skoro sadzonki zbrązowiały,to raczej nic z nich nie bedzie.Te zielone mozesz zostawic tam gdzie rosną,moze juz mają jakies korzonki.Moze warto je lekko okryc u nasady pędu-ale to dopiero gdzies na początku grudnia.
********************************************************************************************
[06.10] 09:32 bird05
Witam znad drugiej kawy. Jeszcze się nie przekopałam przez wszystkie strony więc może powtórzę problem. Co zrobić z sadzonkami bukszpanu? Są w doniczkach, niektóre zżółkły , podglądałam czy mają korzenie ale te co wyciągnęłam raczej nie. Sama je robiłam wg. przepisu z Kwietnika. Mają juz ok.8 tygodni. Wyrzucić czy trzymać do wiosny? I gdzie?
********************************************************************************************
[12.10] 11:52 bird05
Onaela dzięki za bukszpan wetknę go w glebę . co za różnica czy wyrzuce go teraz czy na wiosnę a może jakimś cudem się przyjmie
********************************************************************************************
[12.10] 16:56 tereklo
bird05// sprawa bukszpanu nie jest prosta - wbrew pozorom, nie jest łatwym w utrzymaniu krzewem a do tego wolno rośnie. Nie lubi przeciągów i wietrznych stanowisk (jesień, zima). Jeśli liście zbrązowaiły, to ułam gałązkę - jeśli sucha (strzeli przy łamaniu) to wyrzuć sadzonkę odrazu - nie czekaj do wiosny. Ja swoje bukszpany ukorzeniałam z gałązek rwanych w lipcu (nie tego roku) a inne jesienią, zanurzyłam w ukorzeniaczu i włożyłam bezpośrednio do gruntu w miejscu, gdzie przez większość dnia jest cień i ziemia wilgotna bez specjalnego podlewania. Bo stała wilgoć ziemi to nie to samo co częste podlewanie. Niestety mieszkam w miejscu, gdzie wieją wiatry i niestety bukszpany rosną marnie, przemarzają, więc nie mam co nawet marzyć o ich formowaniu (formowane krzewy są podatniejsze na choroby). Sadzonkuję różne rośliny, nie zawsze to wychodzi ale mimo wszystko skuteczność jest na poziomie 90%. Sadzonki wsadzone jesienią ruszam dopiero następnej jesieni - no chyba, że zbrązowieją.
********************************************************************************************
[25.02] 14:46 nina1960
Ja ukorzeniłam róże na jesieni i trzmam je w domu ale nie za bardzo rosną chyba ich cos bierze zastanawiam się czy ich nie opryskać na przędziorki mam też ukorzenione bukszpany ale te się nawet dobrze trzymają i wypuszczają nowe listki.
*******************************************************************************************
[25.02] 18:51 Cebulkaa
Ja muszę powiedziec nie bardzo kocham bukszpany, bo uwielbiają siusiac po nich koty i potem cały krzak wydaje tak boską woń, że przejśc się nie da nie zatykając nosa
*******************************************************************************************
[27.06.2009] 15:39 Emmi
Chleb i skórki z bananów można pod pomidory wsadzić, lepiej rosną. Nie pamiętam dokładnie z chlebem, ale skórki bananowe, czy świeże pokrzywy, wrzucone do dołku na pomidory wzbogacają glebę o potas i żelazo.
*******************************************************************************************
[27.06.2009] 21:44 aknad
Banany -znaczy skórki „wsadzałam” pod bukszpan i są pięknie zielone, nie dawno przycinałam je artystycznie w różne formy. Hoduje je sama, ukorzeniając gałązki i tak dorobiłam się już kilkunastu sztuk. Formuje kształt jaki chce uzyskać je od samego początku, jak tylko wiosną wypuszczają nowe listki.
********************************************************************************************
[28.06.2009] 10:01 Emmi
A za info o skórce banana pod bukszpan jestem Ci wielce wdzięczna nie wiedziałam a rosną mi jakoś mizernie. Jak te gałązki ukorzeniasz? I jak mój jest młodziutki , takie wyciagnięte ma te kilka zaledwie gałązek na około 40 cm, to też je ciąć?
********************************************************************************************
[28.06.2009] 10:54 aknad
Emmi - bukszpan, pierwszy jaki wsadziłam- ukorzenił się sam po prostu gałązka zerwana jakoś na Wielkanoc do koszyczka, była później wstawiona do wody i chcąc już ja wyrzucić zauważyłam, ze ma malutkie korzonki, wiec wsadziłam ją do ziemi. Kolejne już wsadzałam bezpośrednio z ukorzeniaczem, tak jak Ty sadzisz róże, tylko ze ja nakrywam je plastikowymi butelkami z korkiem otwartym, aby miały powietrze, ale i też wilgoć w ten sposób wszystkie mi się przyjęły. 40 cm to już wielki krzak , ja tnę już takie malutkie, bo wtedy szybciej puszczają boczne gałązki i robią się pulchniutkie
********************************************************************************************
[28.06.2009] 11:45 Emmi
A ukorzeniany bukszpan to sadzisz gdzieś w cieniu? Czy może w półcieniu? A może nie ma to znaczenia?
********************************************************************************************
[28.06.2009] 13:32 aknad
Moje rosną w pół cieniu, ale właściwie tak na wszelki wypadek, bo nie wiem jak prawidłowo powinno sie je sądzić.wazne ze ladnie rosną. Mam sąsiada, który sadzi wszystko bez żadnych ukorzeniaczy, ani osłon i wcale nie plewi, ani zbytnio sie nie przejmuje tym jak rośnie ,a rośnie wszystko ze ho ho , ja mam wypielęgnowanie odchwaszczone i nie zawsze jest takie ładne jak u niego
********************************************************************************** **********
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Wróć do Encyklopedia gatunków

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości