Neonki, ramirezy i księżniczki Burundi

Wszelkie inne NIEOGRODNICZE różności - dom, hobby, święta...

Postautor: amita » wt lut 10, 2009 7:02 pm

Mój brat ma wypukłe i jest ok.Nie pękło,a jest już drugim włascicielem.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: mietek » wt lut 10, 2009 7:38 pm

Wypukłe czy płaskie - nie ma żadnego znaczenia- jedne i drugie żadko pękają. Jak młody człowiek lat 3 pukał mi młotkiem w moje 250 ltr. to ja pękłem a akwarim wytrzymało [haha]
Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: cicho_borowska » śr lut 11, 2009 8:50 am

W świetlicy mamy dwa wielkie, bardzo zaniedbane akwaria z całym osprzętem. W jednym mieszkają same glonojady, w drugim jedna rybka.

Poprzedni kierownik je zostawił i tak stoją. Zupełnie nie umie zajmować się rybkami, ale może się od Was nauczę. :-D
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: amita » śr lut 11, 2009 10:44 am

Borosiu,rybki,oczywiście nie jakieś rasowe to mało skomplikowane zajęcie.W zasadzie im mniej ingerujesz,tym lepiej.Trzeba by je wyczyścić,zmienić wodę,dokupić jakieś rybki a potem je czasem karmić.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Baś_22 » śr lut 11, 2009 11:33 am

amita pisze: a potem je czasem karmić.


Czasem, a nie jak koleżanka mojej córki Kasi, która co przeszła koło akwarium to wsypywała rybkom jedzonko [haha] Rybki wygladały już jak piłeczki i nie wiadomo jakby się to skończyło [?] gdyby nie zaciekawienie pana sprzedającego pokarm dla rybek i pytanie ..."co Pani robi z taką ilością pokarmu" [?] (koleżanka kupowała ten pokarm co drugi dzień i wsypywała odrazu całe opakowanko [haha])
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » śr lut 11, 2009 9:30 pm

Jakże mnie cieszą zachwyty na temat moich nóg [devil]

Ale tak poważniej, to nogi wyglądają tak po długich pracach - nie mam niestety zdjęcia sprzed renowacji, a były zapleśniałe i zardzewiałe, obraz nędzy i czarnej rozpaczy, z wilgotnej piwnicy :F

Zostały wyczyszczone, wyszlifowane, wytrawione i następnie pomalowane - najfajniej się te złote napisy malowało ;) Na zdjęciu tam jeszcze brakuje jednych literek, w środku (przykręcimy na końcu). Nie ma też jeszcze koła, bo niestety w czasie przeprowadzki gdzieś nam się zapodziała taka śruba z łożyskiem [beksa] Ale koło będzie, tylko na normalnej - nie będzie się obracać. I planujemy pod blat domontować jeszcze szufladę - żeby dało się gdzieś schować z widoku wszelkie akcesoria rybkowe :) Maszyny od nóg niestety nie mamy. Ale cóż - najlepsze z tego i tak są nogi [super]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: mietek » śr lut 11, 2009 10:22 pm

Nóżki są piękne.. pomysł z szufldą doskonały. ja pod nogi dałbym (jeśli to w góle konieczne) takie podkładki wąskie - jak narty - myślę, że nadałoby to lekkości całej konstrukcji, a wytrzymałościowo na pewno będzie OK
M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: mietek » śr lut 11, 2009 10:25 pm

Spojżałem jeszcze raz... i tak jak jest też bardzo mi się podoba.
M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Papierowe_Nozyczki » pt lut 20, 2009 11:49 pm

akwaria rzadko pękają same z siebie (chyba że te beznadziejne kuliste) ale zdarza się, że silikon puszcza - ja miałam tego pecha i to akurat jak nie było mnie w domu - mama z bratem ratowali ryby z cieknącego akwarium i musiałąm zlikwidowac hodowlę
dlatego polecam mieć w domu zachomikowany silikon akwarystyczny, przezroczysty - gdyby się cos działo to migiem wodę spuscic, ryby do wiaderka, miejsce cieknięcia osuszyc i potraktowac silikonem
musi byc akwarystyczny bo taki do okien i innych rzeczy byłby trujący
Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Postautor: mietek » sob lut 21, 2009 1:46 am

nie straszcie Cebulki bo nigdy nie zabaczymy tych rybek i postawi tam maszynę do szycia [haha]
Cebulko prawie nigdy nie pęka - dobrze sklejone wytrzymuje wiele, wiele lat, a jak już bardzo Cię wystraszą to dla świętego spokoju można wlkeić dodatkowe wzmocnienia - albo od razu zamówić z takimi wzmocnieniami, ale to zupełnie niepotrzebne.
M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Baś_22 » sob lut 21, 2009 10:22 am

mietek pisze:Cebulko prawie nigdy nie pęka - .

Co wcale nie oznacza, że jednak może [haha]

mietek pisze:dla świętego spokoju można wlkeić dodatkowe wzmocnienia - albo od razu zamówić z takimi wzmocnieniami, .

a może wstawic to akwarium do drugiego wiekszego [haha]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » pn lut 23, 2009 11:02 am

Hihi dziękuję kochani za te pocieszenia [tuli]

Basiu - twój pomysł jest genialny w swojej prostocie [super]

Jakos tak chwilowo wyhamowalismy z pomysłem... Zreszta wogóle nie wiem, co nas napadło, ale TOTALNIE nic nam się nie chce... [zly] Jedyne co robię w domu to gotuję cos na odczep się... Cholera, mam nadzieje że takiś przypływ energii można nas najdzie razem z wiosną - ale kiedy ta wiosna? :(
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Papierowe_Nozyczki » wt mar 03, 2009 12:19 pm

a my z kolei ruszylismy :) zamówiłam pokrywę, grzałkę, filtr, a dzisiaj idziemy na poszukiwanie ładnego tła strukturalnego
no i zamówilismy komodę pod akwarium, czekamy az przyjdzie i ruszamy z urządzaniem :)
Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Postautor: Goszkosłodka » wt mar 03, 2009 7:34 pm

A mi coś welonkę podjada [cry] ,już prawie welonów nie ma.Za towarzyszy ma żółwia żółto......cośtam,rekinka,glonojada,suma i "gubiki".Może macie jakiś pomysł,który to złoczyńca tak ją oskubuje???
Goszkosłodka
Ekoludki
 
Posty: 69
Rejestracja: pt sty 16, 2009 7:57 pm

Postautor: Sz_elka » wt mar 03, 2009 11:00 pm

Ja się nie znam, ale chyba gupiki! ;)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: mietek » wt mar 03, 2009 11:46 pm

Goszkosłodka pisze:A mi coś welonkę podjada [cry] ,już prawie welonów nie ma.Za towarzyszy ma żółwia żółto......cośtam,rekinka,glonojada,suma i "gubiki".Może macie jakiś pomysł,który to złoczyńca tak ją oskubuje???

Powiem tak:
żółwia żółto.. coś nie znam (może być podejrzany).. "rekinek" też nie wiele mówi, najlepiej posługiwać się nazwami łacińskimi. Glonojad jest reczej grzeczny - kim kolwiek jest, co to jest "suma" nie wiem, ale powinien być bezpieczny; gupik czasem może robić takie w za ciasnym zbiorniku.
Jednak przyjrzałbym się dokładniej welonce, czasem traci welon w wyniku jakiejś dziwnej choroby.
Te agresywne co podskubują dają się zaobserwować.
Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: amita » śr mar 04, 2009 10:18 am

Rekinek to może być labeo.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Papierowe_Nozyczki » śr mar 04, 2009 10:36 am

obstawiam żółwio coś tam
ale przede wszystkim welonka nie powinna byc w akwarium np z gupikami, bo większosc ryb wymaga podgrzewania wody a welony i inne złote lepiej czują się w zimnej
Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Postautor: mietek » śr mar 04, 2009 1:34 pm

Papierowe_Nozyczki pisze:obstawiam żółwio coś tam
ale przede wszystkim welonka nie powinna byc w akwarium np z gupikami, bo większosc ryb wymaga podgrzewania wody a welony i inne złote lepiej czują się w zimnej

Te "naprzwdę rasowe"welony [lol] są dość delikatne i lepiej im w ciepłej wodzie.
Gupik, glonojad większość sumowatych jeśli nie mają być intensywnie rozmnażane dobrze czują się w temp. pokojowej, żółw żółto costam pewnie woli pływac w ciepłym.
Labeo to chyba nie rekinek, pod tą nazwą często sprzedaje coś co niektórzy nazywają Pimelodella; np P. picta.
Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Papierowe_Nozyczki » śr mar 04, 2009 3:23 pm

nie wiem które to są te rasowe ;) kapturki? teleskopy? napisałam poprzedni post na podstawie kilku ksiązek o tematyce akwarystycznej - zazwyczaj temperatura podawana tam dla welonów to temp. pokojowa, 18 - 20 stopni, a dla gupików i innych popularnych około 24 stopnie
tzn. oczywiscie ze kilkustopniowe róznice nie dokuczą znacząco żadnemu z gatunków - pisałam o optimum :)
Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Postautor: Goszkosłodka » śr mar 04, 2009 6:44 pm

OOOO,nie spodziewałam się aż tylu odpowiedzi.....wielkie dzięki.Mój żółw to żółtobrzuchy,mięsożerny niestety ,odżywia sie krewetkami głównie????
Terarium jest raczej duże 45 cm x 100 cm ,rybek za dużo nie ma tylko do towarzystwa kilka i zmartwiła mnie ta welonka....
Zawiozłam gupiki do sklepu zoo i wpuściłam im do akwarium :D teraz poobserwujemy.A ta "suma" to sum słodkowodny,jeszcze malutki....to pewnie nie on tak skubie welonkę.Rzeczywiście woda może trochę za ciepła bo ma 24 stopnie.Ale to taki wymóg dla żółwia,głównego lokatora.Ja podejrzewam,że w związku z tym,że żółwie to olbrzymie brudasy zamontowaliśmy olbrzymi filtr zewnętrzny/prawie jak w fabryce jakiejś/ i może on tak oczyszcza i filtruje mocno wodę ,że welonce to nie służą takie zawirowania??? ;) Ale to tylko mój wymysł.Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzieki!!!
Goszkosłodka
Ekoludki
 
Posty: 69
Rejestracja: pt sty 16, 2009 7:57 pm

Postautor: Papierowe_Nozyczki » czw mar 05, 2009 7:59 am

moze faktycznie filtr ma w tym swój udział - czy ryby podpływają bardzo blisko czy raczej trzymają się z daleka? ale ja i tak dalej podejrzewam zółwia :)
Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Postautor: Papierowe_Nozyczki » sob mar 14, 2009 7:21 pm

Cebulko jak Ci idzie? :)
nam wczoraj doszła pokrywa do akwarium - niedziałąjąca :x piątek trzynastego zadziałał? [shock]
mają nam ją wymienic na nową, poza tym akwarium juz urządzone (tez całkiem na nowo bo zamiast korzenia dałam groty z łupków), a krab już zamówiony
tylko się zastanawiam czy jesli woda jest do połowy wysokosci akwarium a jedną trzecią długosci zajmuje część lądowa to mogę tam wpuscic jeszcze ze 3 neonki skoro grzałka i filtr z napowietrzaczem będą? jak myślicie?
Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Postautor: Papierowe_Nozyczki » ndz mar 15, 2009 9:24 am

Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Postautor: żabcia » ndz mar 15, 2009 9:37 pm

Prześlicznie zrobione akwarium,strasznie mi się podoba,ja takiego nie będę miała,bo w moim/też takim dużym /zimują tylko rybki z oczka jakbym im dołożyła troszkę roślinek to by nie miały się gdzie ruszyć,jest tylko sama woda niestety.Cebulko odnośnie tej maszyny do szycia co to znaczy że najpierw została wyczyszczona a potem WYTRAWIONA przed malowaniem,też mam taką starą do odnowienia.Napisz co z nią się robi po kolei i mam farbę srebrzankę/malowano nią rynny na zewnątrz-może być???/
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: mietek » ndz mar 15, 2009 10:27 pm

Papierowe_Nozyczki pisze:tylko się zastanawiam czy jesli woda jest do połowy wysokosci akwarium a jedną trzecią długosci zajmuje część lądowa to mogę tam wpuscic jeszcze ze 3 neonki skoro grzałka i filtr z napowietrzaczem będą? jak myślicie?

Na kombinacjach typu: żółw + ryby, albo krab + ryby to ja się nie znam.
Zbiornik wygląda naprawdę bardzo ładnie, a ten krab pewnie ruszał się będzie niewiele i pewnie w nocy [lol] Moim zdaniem jest tam dość wody dla 10 neonek (tak nawet lepiej będą wyglądać) tylko czy ich ten krab nie zeżre??

pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: żabcia » pn mar 16, 2009 9:53 am

W nocy padły mi w akwarium dwie kolorowe karpiowate,jedna ma na obydwu bokach wyżarte dwie plamy wielkości paznokcia tak że jej ości widać,druga wygląda normalnie.W nocy coś mi się bardzo rozbijało po akwarium ale nie wiem co.Razem z nimi jest glonojad,taki oryginalny jak nastroszy płetwy to wygląda jak miniaturka smoka.Gania te ryby ale do tej pory tylko jak dostawały jeść,wieczorem-czyżby on się zdenerwował???????Do tej pory nie miałam problemów.
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: mietek » pn mar 16, 2009 4:21 pm

Jeżeli ten smok wygląda tak lub podobnie:
http://republika.pl/blog_rl_3488001/547 ... onojad.jpg
To on nie zabija. W skrajnych przypadkach może trochę pokaleczyć.
Natomiast dość szybko zjada martwe ryby, robiąc najpierw dziury, potem zostaje sam kręgosłup, a w końcu znika ryba bez śladu.
Twoje rybki padły z innej przyczyny – smok tylko sprząta.

Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Baś_22 » pn mar 16, 2009 4:35 pm

No i to by sie zgadzało z tym co napisała żabcia w Shoutboxie. Rybki zabiły sie same uderzając w ścianki akwarium podczas tarła a "smok" jak piszesz mietku zaczał tylko sprzątać, bo żabcia pisze, że rybki są poranione. Czyli całkowite posprzątanie teraz nadejdzie.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: żabcia » pn mar 16, 2009 7:46 pm

tak smok jest taki sam ,prześliczny,a martwe rybki od razu rano wyjęłam żeby nie psuły się w ciepłej wodzie.Nigdy nie rozumiałam jak można zachwycać się rybkami do momentu jak zakochałam się od pierwszego spojrzenia w jesiotrach i kupiłam je sobie a teraz w tym glonojadzie.To chyba nie jest zdrowy objaw? :P
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: gao » pn mar 16, 2009 9:35 pm

szkoda,że nie mam akwarium [cry] tez bym cos napisał. Ciągle mi sie marzy akwarium, ale niestety nie mam w domu warunków. W dwóch z trzech pokojów mam okna na dwóch ścianach, na trzeciej scianie mam drzwi wejściowe, zostaje czwarta ściana , która oddziela dwa pokoje od siebie. Gdzie ulokowac akwarium? Może znalazłbym jakiejś miejsce, ale jest jeszcze junior i wszystko co w jego zasiegu narażone jest na potraktownie grzechotką, zabawką, i strach pomyśleć czym jeszcze jak podrośnie. Ale akwarium to piękna rzecz po nocach mi sie śni. Ech...
pozdrawiam, gao
gao
Weterani
 
Posty: 210
Rejestracja: czw lip 19, 2007 7:59 pm

Postautor: Goszkosłodka » pn mar 16, 2009 11:08 pm

Nie wiem czy pamiętacie,ale pisałam,że coś mi podskubuje welonkę.Podejrzenie padło na gupiki....pewnego dnia rano ślad po welonce zaginął.ŻÓŁW nawet nie miał apetytu na swoje krewetki.Wniosek prosty-pożarł welonkę a dzisiaj rano zaginął rekin [cry] .I co mam mu zrobić????A takie ładne ma terario-akwarium .Teraz już tylko glonojady zostały i sum,który w obronie pływa pod brzuchem żółwia.
Życie jest jednak brutalne.... [czesc]
Goszkosłodka
Ekoludki
 
Posty: 69
Rejestracja: pt sty 16, 2009 7:57 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości