Strona 55 z 58

Re: Nasze zwierzaki

Post: sob sie 02, 2014 1:03 pm
autor: knutsel29
Odpowiem na pytanie obrazkowo [uszy]

Re: Nasze zwierzaki

Post: sob sie 02, 2014 5:57 pm
autor: Tosia
Jakie cudowne :D po prostu suuuuper :D

Re: Nasze zwierzaki

Post: ndz sie 03, 2014 6:10 pm
autor: magdziołek
Fakt, obrazki mówią same za siebie [haha]. Super :)

Re: Nasze zwierzaki

Post: czw wrz 11, 2014 7:48 am
autor: żyjąca marzeniami
Dzisiejsze odkrycie [shock] Jakiś nowy kwiatek mi w skrzynce wyrósł [ubaw]

Obrazek

Re: Nasze zwierzaki

Post: czw wrz 11, 2014 5:04 pm
autor: zomarel
Piękny kwiatek i chyba jesteś jedyną posiadaczką takiego okazu w skrzynce [lol] .Jak to zwierzaki potrafią zwrócić na siebie uwagę :D

Re: Nasze zwierzaki

Post: pt wrz 12, 2014 9:11 pm
autor: amita
Ciekawe czy się sieje czy przez sadzonki rozmnaża [skrob]

Re: Nasze zwierzaki

Post: wt wrz 16, 2014 7:48 am
autor: Tosia
amita pisze:Ciekawe czy się sieje czy przez sadzonki rozmnaża [skrob]


A może jest wiatropylny ;) [lol] ale okaz suuper :D

Re: Nasze zwierzaki

Post: sob wrz 20, 2014 6:36 am
autor: magdziołek
Ale okaz [shock], też się zastanawiałam, czy można go rozmnożyć [haha] ?

Re: Nasze zwierzaki

Post: sob wrz 27, 2014 9:14 pm
autor: ulotna chwila
Szela takie oto znalazłam u taty na komputerze cobyś czekać długo nie musiała
20140618_203221.jpg

Re: Nasze zwierzaki

Post: sob wrz 27, 2014 9:20 pm
autor: Sz_elka
Dziękuję! :D Kizia mizia jak żywa [tuli]

Re: Nasze zwierzaki

Post: ndz paź 26, 2014 6:08 pm
autor: knutsel29
zanudze Was....
Tutaj Malva w akcji typu "zagryze cie" [ubaw]

Re: Nasze zwierzaki

Post: ndz paź 26, 2014 11:27 pm
autor: Sz_elka
Słodkie te twoje Psinki! [blowkiss]

Re: Nasze zwierzaki

Post: sob lis 01, 2014 9:45 pm
autor: żyjąca marzeniami
knutsel a tam zanudzisz....ja uwielbiam oglądać zwierzaki ;) Malva jest śliczna :)

A tego skrzynkowego kwiatka lepiej nie rozmnażać,bo to wyjątkowo upierdliwy okaz [wnerwia]

Kotki Pusi nie ma już z nami,zginęła pod kołami tira :(
Za to w tym samym tygodniu kiedy zginęła kotka,przybłąkała się suczka.

Obrazek

Obrazek

Re: Nasze zwierzaki

Post: sob lis 01, 2014 10:22 pm
autor: Sz_elka
Widać, że dobrze im ze sobą i z Dzieciakami! [blowkiss]

Re: Nasze zwierzaki

Post: ndz lis 02, 2014 5:51 pm
autor: magdziołek
Ale słodkie zdjęcie :)

Re: Nasze zwierzaki

Post: pn lis 03, 2014 9:41 am
autor: zomarel
[brawo] Amelko,towarzystwo zaprzyjaźnione,że aż miło się patrzy,a jeszcze tak niedawno miałaś dylemat co zrobić z porzuconą sunią.Podjęłaś właściwą decyzję ,co widać na załączonych zdjęciach,wszyscy są szczęśliwi :D

Re: Nasze zwierzaki

Post: wt lis 04, 2014 10:39 am
autor: żyjąca marzeniami
Zosiu dylemat to ja miałam z Tofikiem.To te psisko śpiące na suni :D
A Sunia jest z nami z jakieś 2 tygodnie dopiero.

Re: Nasze zwierzaki

Post: wt lis 04, 2014 5:53 pm
autor: zomarel
Tak czy inaczej ,jest im dobrze u Was :D

Re: Nasze zwierzaki

Post: czw gru 18, 2014 9:54 pm
autor: żyjąca marzeniami
Zarzekała się żaba błota... taaa....a ja mam nowego kota :/ Przedstawiam nową znajdkę Łatkę :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Nasze zwierzaki

Post: czw gru 18, 2014 10:57 pm
autor: Cebulka
Fajnie ci się zrymowało [lol] Taka malutka o tej porze roku? Jakiś późny kociak. Słodkie to zdjęcie z psem [lol]

Re: Nasze zwierzaki

Post: pt gru 19, 2014 1:02 am
autor: Sz_elka
cuuudne zwierzaki [kwiatek]

Re: Nasze zwierzaki

Post: pt gru 19, 2014 8:06 am
autor: annorl1
a ja się tylko powtórzę, kicia przeurocza :D
jej, jak widzę tą maliznę a po jego lewej i prawej kwiaty, to aż się zastanawiam jak długo tam jeszcze postoją :) u mnie niestety to by nie przeszło, jakieś wredziochy koty mi się trafiły do kwiatów :P

a to moje koteczki :D

Re: Nasze zwierzaki

Post: pt gru 19, 2014 9:49 am
autor: żyjąca marzeniami
Aniu kicia kwiatków nie tyka,poza tym bardzo ostrożnie manewruje między doniczkami :)
Czasem na parapet wskakuje kilkukilogramowy kocur Mikołaja i też bardzo ostrożnie stąpa,żeby nic nie zrzucić :)
O kwiaty nie muszę się martwić :D Ale jak obecna dorosła 4 kocurów była mała to ścierą po tyłku zbierała za pchanie się w miejsca niedozwolone.Może to poskutkowało i teraz mam spokój .Nie wiem...

Twoje kocurki śliczne :D A w jakich okolicznościach pojawił się u Ciebie drugi kotek? Pisałaś wcześniej,że mąż nie godzi się już na żadne zwierze.

Re: Nasze zwierzaki

Post: pt gru 19, 2014 5:15 pm
autor: annorl1
a widzisz, a ja mojego to parapet zwolniłam, a potem resztę sam zawładną. pewnie pomyślał, ze skoro jeden jest jego, to wszystkie do niego należą :P zresztą, jemu kwiatki nie tylko na parapecie przeszkadzały...
co do Mruczka...tak długo wierciłam dziurę mężowi o kotka, ze w końcu się zgodził. miało być inaczej, miały być 2 małe kotki, bo mąż się na dwa skończył, ale jak pojechałam ze znajomymi do ich znajomych, to się okazało, że jednak tylko jednego kota oddają, a było umówione że dwa zabieram :( nic to, wzięłam Mruczka, ale teraz mąż już sie na kolejnego nie zgodzi. a duet był taki jak mi się marzył, czyli czarny i biały kot. brakuje mi białego, no ale może jeszcze kiedyś męża namówię :P
Totek jest czarno-biały, Mruczek jest czarny, no to marzy mi sie ten bielasek :D

Re: Nasze zwierzaki

Post: pt gru 19, 2014 10:39 pm
autor: zomarel
Wasze koteczki są takie urocze,a Twój dom Amelko jest chyba jakiś magiczny i przyciąga porzucone zwierzaki.One czują,że znajdą u Was to,czego potrzebują: ciepła i miłości.
Masz wspaniałe dzieci,jestem pewna,że pomagają Ci w opiece nad zwierzętami domowymi,bo gdyby nie ich pomoc trudniej byłoby Ci ogarnąć dom i zagrodę.Pozdrawiam i życzę Wam dużo radości z obcowania z pupilami :*



Elu,dziękuję ,że czuwasz :*

Re: Nasze zwierzaki

Post: ndz gru 28, 2014 7:50 pm
autor: żyjąca marzeniami
Magiczny to nie wiem [skrob] Ale na pewno mamy miano świrów od przybłęd :( Niewiele osób rozumie czym się kierujemy przyjmując pod dach kolejne zwierzęta .A ja tłumaczyć też nie zamierzam.Dobrze,że chociaż tutejszy wet rozumie i nawet ma dla nas inny cennik,bardzo dla nas korzystny :)
Kastracje po 40 zł,a dzisiejsze leczenie przeziębionego Tofika 20 zł.A i jak trzeba to na pieniążki poczeka,więc jak zwierzak chory a my bez kasy to kazał przychodzić i niczym się nie martwić :)

Re: Nasze zwierzaki

Post: ndz gru 28, 2014 9:20 pm
autor: zomarel
Wygląda na to,że nawet wet,ceni Was za to,że troszczycie się o zwierzęta,a on jest lekarzem z powołania,najpierw leczy,a kasa jest na dalszym planie i chwała mu za to [brawo]

Re: Nasze zwierzaki

Post: pn gru 29, 2014 9:37 am
autor: annorl1
Kochana, no to tylko pozazdrościć takiego lekarza :) jak dobre, że jest blisko i tak jak pisze Zosia, jest lekarzem z powołania. liczy się dobro zwierzaków, a kasa potem :) oby więcej takich było.

Re: Nasze zwierzaki

Post: czw sty 01, 2015 12:21 pm
autor: cicho_borowska
Słodziaki :)

Re: Nasze zwierzaki

Post: czw sty 01, 2015 3:45 pm
autor: Sz_elka
żyjąca marzeniami ndz gru 28, 2014 7:50 pm pisze:a dzisiejsze leczenie przeziębionego Tofika 20 zł.

i jak Tofik? [love]

Re: Nasze zwierzaki

Post: czw sty 01, 2015 4:16 pm
autor: żyjąca marzeniami
Oj tak,pan Czesław to super facet [!]

Szeluś Tofik już zdrów jak ryba :D Znów bryka,szaleje i dokazuje na całego [lol]
Obrazek

Różne takie dziwne miejsca do spania [lol]
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kropek chyba też chciał być prezentem [ubaw]
Obrazek


A teraz coś odnośnie rozmowy o kotach i kwiatach : Łatka w kwiatkach [lol]

Najpierw grzecznie się przywitała.
Obrazek

Potem wokół rozejrzała.
Obrazek

I grzecznie zasnęła :D
Obrazek
Obrazek

Re: Nasze zwierzaki

Post: czw sty 01, 2015 6:39 pm
autor: annorl1
Amelko, ale Tofik ma piekne białe ząbki :) perełki normalnie :D
A koteczek w kwiatkach...nie do uwierzenia. jak byś zdjęć nie zrobiła, to bym nie uwierzyła, ze kot moze spokojnie spać przy kwiatkach i w ziemi nie grzebać, kwiatków nie gryźć, czy pazurkami ich nie potraktować.
mój Totek tez lubi w torbie na zakupy spać :D