Chat - 01 stycznia 2015, 14:35 magdziołek pisze:magdziołek - mam ochotę na galaretkę drobiową,
- ja robię galaretkę z pałeczek drobiowych, groszku, marchewki i brokuła w ilości po 2 porcje na twarz
da się ...
annorl1 - Magdziołku, a napisz jak robisz galaretę? mam rosołek, mięso z rosołku, żelatynę, to może bym zrobiła mini porcyjkę dla siebie
brokuła brak, w rosole pływa królik i gęś. rodzaj mięsa nie ważny
magdziołek - ok, no to wszystko masz... mięsko kroję na drobniejsze kawałki, na dnie pojemniczka po serku granulowanym piątnicy układam po łyżeczce marchewki z groszkiem, warstwa mięska, znów warzywka np różyczka brokuła, mięsko i na wierzch znów warzywka, zalewam wywarem, w którym się mięsko gotowało oczywiście wymieszanym z żelatyną i tyle
annorl1 - wprawdzie marchewka w rosole nie pływa, bo wczoraj całą pożarłam, włącznie z selerem i pietruszką
ale będzie sam groszek
żyjąca marzeniami - A galaretki nie robię,bo...........yyyyyyyy........przypomina mi się jakie to dobre dopiero wtedy jak ktoś o niej wspomina
magdziołek - Amelko, to jak masz żelatynę to marsz do kuchni i też zrób sobie galaretkę
wg przepisu
annorl1 - a ja już dostałam śslintoku, jak pomyślę o galarecie i tym ostrrym occie na niej...
zamiast brokuła, jajko dam, bo uwielbiam
a ile żelatyny na ile rosołu? - chociaż chyba na opakowaniu powinno pisać
magdziołek - ja galaretki polewam sosem sojowym jasnym
a nie octem
annorl1 - a ja własnie ocet lubię. jak byłam ostatnio u koleżanki i mi dała ocet jabłkowy, to powiedziałam że ja przepraszam, ale galaretkę jada sie tylko z octem 10%
mina Gosi bezcenna
annorl1- nie ma zelatyny
co się znią stało. i po galarecie. a nie można czymś zastąpić żelaatynę
- ciekawe czy pektyna by się nadała
tereklo - nada się - wegetarianie stosują pektynę zamiast żelatyny - do galaretek owocowych
annorl1 - Teresko
z nieba mi spadasz
to ja z tą pektyną zrobię chyba
- niby jutro będę w sklepie, ale to dopiero wieczorem
tereklo - można też agar-agra, ale mi się kojarzy z próbkami w laboratorium biochemicznym, takie tam wspomnienia
Ania, zerknij tu
http://www.siegnijpozdrowie.org/czytelnia/?p=1092annorl1 - Teresko, wiem ze można agar, ale nie uzywam i nie mam w domu tego
za tro pektyna została mi po dżemach
tereklo - chociaż Ty i tak przez internet kupujesz
- agar chyba łatwiej kupić w sklepach
annorl1 - dokładnie, to czego nie ma w sklepie jest na allegro lub w sklepach on line
tereklo - pojawił się też karagen ale jeszcze nie próbowałam - ponoć jeszcze lepszy od petyny - karagen z wodorostów jest
annorl1 - mi nawet nie chodzi o pochodzenie żelatyny, zwyczajnie akurat jej w domu nie mam. byłam pewna ze jest, no ale sobie przypomniałam, ze przy ostatnich porządkach wywaliłam bo była po terminie.